Najpopularniejsze modele pojazdów elektrycznych w Polsce
Pojazdy elektryczne cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Nic dziwnego! W końcu te modele mają mnóstwo zalet, które doceniły już miliony osób na świecie. Pandemia koronawirusa, która spowodowała ogromne straty w różnych branżach, nie wpłynęła negatywnie na rynek tych samochodów. Obecnie Polacy nadal chętnie kupują tego typu pojazdy, a jakie modele wybierają najczęściej?
Nissan Leaf
Najczęściej kupowanym przez Polaków samochodem elektrycznym jest Nissan Leaf. Jego dobra passa trwa od kilku lat i stale zwiększał swoją popularność. Obecnie dostępne są dwa warianty tego modelu. Podstawowy, którego deklarowany zasięg wynosi 270 km. Natomiast rozszerzona wersja e+ na jednym doładowaniu może przejechać 385 km. Właściciele tego samochodu z pewnością doceniają jego bagażnik o pojemności 435 l pojemności. Nissan Leaf prosto z salonu kosztuje ok. 123 tys. zł, ale używany model można kupić już za 30 tys. zł.
BMW i3
Ten model obecnie zajmuje drugą pozycję, ale jeszcze niedawno to właśnie on cieszył się największą popularnością wśród samochodów elektrycznych. Ten niewielki pojazd dostępny jest na rynku od 2013 roku, ale obecna wersja przeszła kilka metamorfoz, które ją ulepszyły. Obecnie BMW i3 na jednym doładowaniu może przejechać 330-359 km. Nowy egzemplarz prosto z salonu kosztuje ok. 169 tys. zł, a za używany samochód trzeba zapłacić ponad 60 tys. zł. Warto jednak pamiętać, że niektóre starsze modele BMW i3 wyposażone są w spalinowy generator prądu, którego nie znajdziemy w nowszych samochodach.
Renault Zoe
Francuski samochód elektryczny zyskał ogromną popularność na przestrzeni ostatnich lat. Wszystko dlatego, że firma zmieniła warunki sprzedaży samochodu, a w dodatku wprowadziła nową wersję pojazdu. Obecnie Renault Zoe może przejechać ok. 395 km na jednym doładowaniu. Najnowszy model tego samochodu kosztuje ok. 137 tys. zł, ale w salonach dostępna jest starsza wersja za 124 tys. zł. Renault Zoe można również kupić na rynku samochodów używanych za ok. 30 tys. zł. Jednak nie wszystkie modele wyposażone są akumulatory na własność. Dlatego taki zakup może wiązać się z dodatkowymi kosztami.
Škoda Citigo-e IV
Elektryczny model Skody Citigo został wprowadzony na rynek w 2020 roku. Jednak tak krótki czas wystarczył, aby samochód zyskał ogromną popularność. Od razu więc wskoczył na listę najczęściej kupowanych samochodów elektrycznych w Polsce. Wszystko dlatego, że jest aktualnie najtańszy samochód na rynku i bazową wersję można kupić za zaledwie 82 tys. zł. Obecnie natomiast nie ma używanych modeli tej wersji, ale można przypuszczać, że wkrótce nie będzie ich brakować. Elektryczna Skoda Citigo niczym nie ustępuje klasycznej wersji tego modelu. Natomiast na jednym doładowaniu może przejechać ok. 260 km.
Tesla Model S
Tego samochodu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. W końcu to jeden z najbardziej znanych samochodów elektrycznych, którego producentem firma jednej z najbogatszych osób na świecie. Czemu więc nie zajmuje pierwszej lokaty? Problemem może być zbyt wysoka cena. Najtańsze Tesle prosto z salonu można kupić za ok. 370 tys. zł. Niestety używane modele również mogą być za drogie dla zwykłego Polaka. Taki samochód kosztuje średnio 140-150 tys. zł. Tesla Model S został wprowadzony na rynek w 2012 roku. Jego cena może przerażać, ale oferuje on liczne udogodnienia. Przede wszystkim ma ona jeden z największych zasięgów wśród samochodów elektrycznych. Na jednym doładowaniu może przejechać ponad 600 km.
Samochody elektryczne zyskują w Polsce coraz większą popularność. Na ten fakt wpływa mnóstwo zalet tych innowacyjnych modeli. Wszystko też wskazuje na to, że w przyszłości może pojawić ich się jeszcze więcej, a ostatecznie mogą całkiem wyprzeć tradycyjne pojazdy. Nie da się ukryć, że obecnie największą popularnością cieszą się modele, które łączą dobre parametry i niską cenę. Jednak droższe egzemplarze również znajdują się w czołówce. Trzeba tylko pamiętać, że niewielu Polaków stać na taki wydatek.
Zobacz naszą ofertę:
Zobacz również:
Comments are closed